Pickupem na początek światA

Autor:

Format:

Data wydania:

Liczba stron: 343

Status: dostępna

Typ: ebook

24.76 zł
kup teraz

Pickupem na początek światA to autorska relacja z wyprawy do miejsc magicznych
i zjawiskowych. To relacja człowieka pozostającego zawsze gdzieś na rubieżach współczesnej cywilizacji i patrzącego na komercyjną społeczność trochę z dystansu.
Ta książka to równieżdokumentacja fotograficzna i rysunkowa miejsc których niewielu z Was widziało. Tak, rysunkowa; bo architekt musi umieć rysować - nawet ten "mentalnie sprawny inaczej" jak ja.

A jakie to były miejsca? Jak smakowały?

Mongolia jest jak miraż...
zwiewna i ulotna; to hologram dziecinnych fascynacji, odkrywania, które w ramach społecznej akceptacji i poprawności należało ukryć głęboko. Niby jest, a jednak z drugiej strony jako państwo i zorganizowana społeczność nie istnieje.
Przytłacza ogromem, ale ogromem pustki i „niczego” przez co resetuje wszelkie nagromadzone emocje i zbędne wrażenia.
Odurza kolorami, ale kolorami sepii i piasku; nasyca zmysły zapachem, ale zapachem pyłu i gorącego powietrza zmieszanego z intensywną wonią dzikiego czosnku. Ciężko to generalnie opisać. Mongolia po prostu jest zjawiskiem samym w sobie – to się czuje stojąc na płaskowyżu Ałtaju gobijskiego patrząc na wschód na bezkres przestrzeni jak „stąd do nieskończoności”.

A Syberia?
Trochę inaczej jest z Syberią. Tu sprawa się nieco komplikuje; to również obszar świata który przytłacza wielkością bezkresu, ale dzięki temu ogromowi Syberię należałoby raczej rozpatrywać jako niematerialny stan umysłu – wolność zabarwioną ekscytacją odkrywania magicznych widoków Ałtaju, przyprawioną ogromną ilością egzotycznych zapachów żywicy, ziół i niesamowicie ostrego, czystego powietrza. Syberia to cisza przerywana szumem tajgi...
...i bzyczeniem komarów (ok, to może nie zachęca…);

to również smak suszonego mięsa renifera
i czieburaków – fatamorgany dzieciństwa.

Syberia zmienia się z godziny na godzinę, w zależności od wysokości, pogody i wewnętrznego na nią nastawienia odbiorcy. Można ją uwielbiać i podziwiać, ale równocześnie trzeba czuć przed nią respekt.

To trochę jak z marihuaną; zmienia percepcję i optykę świata. Nawet jeśli spróbuje się jej tylko raz, zapada w pamięci tak głęboko, że nie można jej zapomnieć. Uchyla drzwi do innego, równoległego świata. Można je zamknąć lub można przez nie przejść – nie ma to paradoksalnie żadnego znaczenia, bo ważne jest tylko jedno – ten alternatywny świat, wbrew temu co mówią konsumpcyjni watażkowie współczesnego świata po prostu JEST.

Taki właśnie jest ten zakątek świata; to nie koniec, to początek świata - początek wszystkiego. Tu właśnie dojechałem, autem. Pickupem na początek świata. 

24.76 zł
kup teraz

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close